Hienkaaaaaaa on DeviantArthttps://www.deviantart.com/hienkaaaaaaa/art/Sketch-dump-16-640202681Hienkaaaaaaa

Deviation Actions

Hienkaaaaaaa's avatar

Sketch dump 16

By
Published:
793 Views

Description

O matko... Nawet nie wiecie jak za deviantem tęskniłam. Nie wiem dlaczego mnie tutaj aż tyle nie było, co ja sobie wyobrażałam.
Nie będę się rozwodzić tutaj, zaraz idę pisać żurka z wszystkimi niepotrzebnymi żalami, ale ah... ah q~q

Z bólem stwierdzam, że szkoła jest bardzo motywująca i jednocześnie zabiera jednak trochę czasu, dlatego dump wydaje mi się strasznie krótki jak na moje oczekiwania, poza tym jest tu parę całkiem starych rysunków, i nie jestem nawet pewna czy już ich gdzieś nie dodawałam.
Zlepię jeszcze dump z RP, ponieważ tam jest tego zaskakująco dużo i z prac szkolnych, których macie tutaj zajawkę w 28.

Lecim od początku, bo nawet jeśli nikt nie czyta, a ja nie mam dziś zbytnio czasu, to i tak lubię to pisać xD
Brązowe tło, bo lubię brązowy

1. Fleneblis! Był już kiedyś w dumpie, choć nie pamiętam czy którymś poza tym hienkaaaaaaa.deviantart.com/ar…
Troszkę go zaktualizowałam. Ogółem postać cierpiętnicza w każdym aspekcie życia, choć nie wyrobił sobie skrajnych poglądów w postaci dobijającego pesymizmu albo absurdalnego optymizmu. Jest sobie ze swoją dziwną złażącą skórą, łamliwymi kościami, wyskakującymi rzepkami, słabym słuchem, świerzbem, chorobami zębów, jelit, cokolwiek można sobie zamarzyć. Można tłumaczyć to jakimś przekleństwem, które zamiast go uśmiercić, jedynie uprzykrza mu życie, a on na złość trzyma się go kurczowo, dzięki swojej gatunkowo szybkiej regeneracji. Do łamania kości przyzwyczaił się już na tyle, że sam je sobie nastawia, kiedy mu wyskakują i nie ma w tym dla niego nic nadzwyczajnego. Nie ma wielu bliskich, chyba z wiadomych względów, ale w razie czego chyba nikogo by nie odrzucił.
Prawdziwie pocieszna istota, dobrze mi się go rysuje kiedy mam zły humor albo jestem chora xD

Nie mam pojęcia dlaczego ma tam taką ciężką obróżkę, muszę chyba nad tym przysiąść =.=

2. Sai bardzo fajnie usuwa tła, nawet te brązowe, ale nie chciałam pozbywać się koloru, bo biała i czerwona kredka genialnie wyglądają *^*

3. QQ i Raih
Chciałabym to kiedyś opisać, a nie w dumpach wyjaśniać rysunki :I
Raih jest znawcą/miłośnikiem sivich (tych stworków) i jako jedna z nielicznych kózek pozwala im chodzić na dwóch nogach, a także nosić ubrania. Jak się okazało pewnego razu, w swojej okolicy nie jest jedyny i jeden z właścicieli nawet szyje im urocze czapeczki :D

4. Nkhy! Sivi Raiha, noszący jakąś skórę z piórkami wokół kołnierza. Szlaczek na pyszczku to podpis wydziergany nożem, bo chociaż dobry pan właściciel pozwala nosić ubranka, to do normalnych też nie należy. Ale przynajmniej nikt się nie pomyli, bo tu podpis na łebku, tu rozcięta "czułka", bardzo charakterystyczne. Nkhy ma wygiętą stópkę, ponieważ wychował się chodząc na czworakach (sześciakach?) co przyczyniło się do trwałej deformacji.

5. Drugi właściciel sivich, którego wyglądu jeszcze nie jestem pewna. Zdecydowanie bardziej ułożony od towarzysza Raiha. Hmm... dopiero teraz zorientowałam się, że nie doskanowałam paru ważnych rysunków. 
No nic, ten pan jest właścicielem nie z powodu hobby, a swojej pozycji, która wymaga od niego, żeby jednego takiego stworka posiadał. Mimo, że początkowo brak mu do nich przekonania, jest dobrym opiekunem i z czasem stworek zaczyna interesować go coraz bardziej. A potem szyje im czapeczki *^*

6. Raih jako najpierwsiejsza kózka rozpracowuje anatomię sivich : D

7. Ręka pomiędzy nogami wygląda źle? Pfff, ludzie tak siadają, bardzo mi przykro. Chciałam narysować zgarbioną, chudą kózkę, więc proszę bardzo xD

8. Znów Nkhy, z obróżką. Ileż uroku ubrania im dodają.

9. Sivi cieszy się zawsze, kiedy cieszy się właściciel, jakkolwiek by ich nie traktował.

10. Pijane kózki zza progu witają klientów do poważnych interesów xD

11. Oddech Pustyni ze smoczego forum. Dosyć stary rysunek ale nie tak tragiczny anatomicznie to wrzucam. Próbowałam jakąś inną pozę przećwiczyć, ale i tak wszystko oparte jest na staniu profilem...

12. Lub leżeniu xD
Nie wiem cóż to, fabularnie niczego takiego nie było, ale chciałam ją spętać jakimiś roślinami.

13. Nizig! Kolejna postać na forum, jako że Oddech powoli umiera. Poza na przypinkę :D

14. Spasiony Hetten!

15. Szkic do avataru dla Rycerskiego, również z forum. 

16. Zaskakujące jak łatwo można pozbyć się zeszytowej kratki. Bałam się, że będę musiała ją zostawić a naprawdę niewiele musiałam robić, żeby ją w większości usunąć. Sai jest cudowny!
Tafali w królewskim wdzianku. Nie wiem czy dobrze to wychodzi czy nie, ale przyjemnie projektuje się te ubranka, muszę szerzej się za to zabrać.

17. Mam wrażenie, że był już gdzieś w dumpie, ale głowy nie dam. Wersja, powiedzmy że realistyczna tego pana z 23 i 24 hienkaaaaaaa.deviantart.com/ar…
W pierwotnym zamyśle miał on mieć zdolność szybowania, lub po prostu spowolnienia upadku dzięki spadochronowi ze zbitych fałdów tłuszczy, czy cóż to tam wtedy było. Przeważnie jest to niewidoczne, ponieważ przylega do grzbietu, a pod wpływem naporu powietrza - i woli nupka - napręża się i spowalnia upadek, niczym otwarta parasolka w filmach. Nie jestem pewna czy przy tym pomyśle zostać. Nupek z tego dumpa nie ma tej właściwości, ale można uzasadnić to tym, że jeszcze nie wytworzył tej powłoki wystarczająco grubej. Może ma niedobór witaminek.

18. Układ mięśniowy Oddechu. Nie mam pojęcia na ile jest poprawny, ale kiedy przyglądałam się układom zwierzątek, to tak mi chęć pozostała, żeby coś z tego narysować. 

19 - 21. Sesja w D&D u znajomych, a właściwie moment tworzenie kart postaci, który trochę potrwał. Przeważnie się strasznie wiercili dlatego w pewnym momencie, w akcje desperacji zaczęłam rysować zszywacz xD
Mimo wszystko bardzo fajnie robi się takie studia z życia. 

22. Na konkurs do lwiego forum, gdzie jak idzie się domyślić tematem było anthro. Coś mi nie wyszło z łbem, tak jakoś mało końsko go potraktowałam, ale reszta mi się podoba. Wdzianko z lwa i pasek z węża |3

23 - 27. Kolejne studia. Pomijając 23, rysowałam osoby czekające na wejście na konwent. Ci to zmieniali pozycję jeszcze częściej niż czhłopaczky z sesji, ale zdarzyło się parę takich, którzy nic nie robili. Narysowałam nielegalnie ucho znajomego ale zapomniałam zeskanować ugh xD

28. Myślę, że nic się nie stanie jeśli wrzucę całe plansze jako osobną pracę (tym bardziej, że jest jeszcze pomarańcza) ale póki co wrzucam tyle. Steampunkowe owocki do opakowań na czekoladę, jako projekty z reklamy.

29 i 30. Kolejne postacie z forum. Trochę mi źle, że tak tracę czas, ale myślę, że jestem uzależniona. Na szczęście na lwim forum nie ma bilokacji, więc nie muszę rzucać się do odpisu w parunastu miejscach xD
Krokutek to Persa, a gazela to Nuria. 

31. Nizig (aka Niewidoczny Kolec) w odrobinę większej odsłonie niż avatar na forum. Aż się zdziwiłam jaka jest różnica między avatarami na lwim, a smoczym, ale w sumie każdy wariant mi się podoba. W większym powiększeniu wygląda trochę gorzej, bo fakturę łuski dawałam ze zdjęcia i w różne strony przekrzywiałam, żeby nie wyglądały sztywno, ale i tak momentami nie wyszło. I agh, zębów zapomniałam pokolorować xD
Jako, że nie mam tableta wciąż, to wszystko ogarnięte touchpadem :D

32. i 33. Piórko Nadziei i Oddech Pustyni. Namówiłam tatę, żeby grał na forum i kiedy jechaliśmy na zlot, to zamówiliśmy sobie przypinki z naszymi postaciami :D

34. Rycerski z 15, tyle że w kolorkach. Jestem głupia i nadpisałam większy format mniejszym xD
Magia i prostota saia nigdy nie przestanie mnie zadziwiać.

To tyle. Rysunków byłoby kapkę więcej, gdybym nie okazało się, że drugą kupkę gdzieś zapodziałam, ale postaram się je jeszcze dorzucić.
Ocena podlega wam x3
Image size
1300x5200px 1.39 MB
© 2016 - 2024 Hienkaaaaaaa
Comments14
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
LastKrystalDragon's avatar
2. Macałabym, serio, patrzenie na tą śliskość sprawia mi dziką satysfakcję :'

5. Też chcę pana czapeczkowego, jezu, ja to widzę, ja widzę jakby prowadził taki tyci sklepik z czapeczkami :'

31 Ma iście rybie łuski, takie rybie rybie rybie =^=