Mini sketch dump

Trudno to nawet nazwać "dumpem" ale nie chciało mi się za bardzo skanować niczego innego a tych też nie chciałam wstawiać osobno.
1. Flebilis C:
Na początku miał kilka innych imion ale zostanę już przy tym.
Zejście ze schodów dla niego to nie lada wyzwanie, jeden fałszywy krok (a ma dość śliskie łapki) i zjeżdża po nich na pysku. Efekt końcowy jest taki że zapewne jest kilka łap złamanych i w dodatku kilkanaście sińców na całym ciele.
Flebeilis jest BARDZO delikatny, dlatego nie lubi dużo chodzić, nie lubi się wspinać, gdy ktoś go dotyka itp. w dodatku jest uczulony na pyłki i sierść (prócz swojej XD)
Jest obojnakiem XD
Dobra... w sumie mogłabym zrobić faceta ale... no... jakoś tak D:
Lubię obojnaki... jeszcze się zastanowię.
Co do anatomii, nie próbujcie jej zrozumieć bo wam musk pęknie. Cztery przednie łapki i dwie tylne wygięte do tyłu c:
Jako kucyk ma cztery nogi ale tylne też wygięte XD (dobra dość z tymi kucykami u_u... na razie |3)
2 i 3
Qń... patrzyłam na kalendarz i sobie rysowałam. Miałam co robić przynajmniej
Obu koniom powiększyłam oczy ale po za tym CHYBA jest dobrze. Jeżeli macie jakieś wonty to mówcie...
A... i w tym całym koniu klatka piersiowa była niżej ale zauważyłam to dopiero po zakończeniu pracy |:


A tak btw jeździłam na koniczce niedawno
Zad mnie boli ale jazda była przyjemna XD
Hmm... klacz chyba była głodna bo bez przerwy schylała łeb żeby trochę trawy narwać, instruktorka mówiła żeby jej nie pozwalać ale... dymn... z jednej strony chciałam ją "poderwać" ale ciągnęła tak mocno że o mało nie spadłam a po drugie jakoś tak żal mi się jej zrobiło.
Tak czy siak tata zapytał właściciela czy mogę im wymyć konia XD
Przy następnym spotkaniu po jeździe będzie czyściutki :'D

Koniec, nie chciałam pisać journala o tym XD

...
QuQ


...
Czy nie uważacie że Fleblisiek jest taki słodki <D?
Zapewne minie tydzień i mi się znudzi więc muszę się nim teraz zachwycać XD